Choć cała międzynarodowa opinia publiczna skupia się aktualnie na działalności Rosjan na terytorium Ukrainy, stają się oni bardziej aktywni także na dalekiej północy. Mowa tu o Arktyce i planach Federacji Rosyjskiej do rozpoczęcia używania tam laserowych lodołamaczy już w 2015 roku.
Dzięki wyprodukowaniu przez rosyjski przemysł zbrojeniowy, a dokładniej koncern Szwabe, takiego laserowego „działa”, Rosja zyska na północy znaczącą przewagę. Jednostki wojskowe będą mogły docierać jeszcze dalej na północ i prowadzić działania przez dłuższy czas.
Na wykorzystaniu lasera do łamania lodu skorzystają też z pewnością koncerny paliwowe. Umożliwi on bowiem eksploatację złóż dotąd niedostępnych.
Tego typu sprzęt będzie też wykorzystywany do udrażniania zamarzniętych rzek – szczególnie na północy kraju. Jak działa laserowy lodołamacz? Okręt na dziobie będzie miał zainstalowany laser, którego zadanie to cięcie grubej pokrywy lodowej.
Dzięki powstałym w ten sposób szczelinom, lodołamaczowi łatwiej będzie rozkruszyć lód dziobem.